Inauguracja Roku Formacyjnego Ruchu Rodzin Nazaretańskich w Legnicy, w Kościele św. Jacka – 17.09.2022r.

W trzecią sobotę września spotkaliśmy się na Ogólnopolskiej Inauguracji Ruchu Rodzin Nazaretańskich w Kościele Cudu Eucharystycznego w Legnicy. Zgromadziła nas Msza Święta pod przewodnictwem Biskupa – Andrzeja Siemieniewskiego w koncelebrze z ks. moderatorem krajowym – Dariuszem Kowalczykiem, naszym moderatorem diecezjalnym – ks. Krzysztofem Rusznicą, naszym opiekunem parafialnej wspólnoty – ks. Dawidem Babiczem i kapłanami z innych wspólnot, którzy przybyli na tę uroczystość.

Przed Mszą świętą adorowaliśmy indywidualnie Cud Eucharystyczny w Relikwii w postaci Hostii z czerwonym przebarwieniem, świadczącym ( badania naukowców), że jest to tkanka mięśnia sercowego w czasie agonii.

Więcej informacji opisujących to nadprzyrodzone wydarzenie możemy uzyskać na stronach internetowych.

Ks. Biskup Siemieniewski w homilii mówił, że Ruch to ludzie, którzy są w drodze.

Wskazał na drogowskazy, które są nam tu dane, aby być w drodze, aby być prawdziwie Ruchem w Kościele. Pierwszym znakiem jest Cud Eucharystyczny pokazujący Pana Jezusa, drugim figurka Baranka z Apokalipsy nad Ołtarzem wskazującym na Chrystusa królującego po prawicy Boga Ojca. Homilię zakończył słowami z Ewangelii, które dziś szczególnie skierowane były do nas:

„Błogosławieni, którzy… wydają owoc dzięki swej wytrwałości”(Łk8,4-15)

Po agapie spotkaliśmy się ponownie w kościele św. Jacka na konferencji, adoracji i koronce do Bożego Miłosierdzia.

W konferencji ks. Dariusz mówił o tajemnicy Eucharystii, o cząstce ludzkiego serca wystawionego w Hostii do adoracji.” Rana Mojego Serca jest źródłem miłosierdzia Mojego, z tego źródła tryskają wszelkie łaski dla dusz” ( św. Faustyna). W Legnicy objawił się Pan Jezus w starym, porysowanym kielichu.

 Ks. proboszcz mówił, że gdyby przewidział… dałby najpiękniejszy kielich. On właśnie tak chce przychodzić  – mówił ks. Dariusz, gdy nie jest wszystko przygotowane, nasze serce też nie jest godne – a On przychodzi.

Jeszcze tego samego dnia zwiedziliśmy i poznali historię przepięknego Ewangelickiego Kościoła Pokoju w Jaworze, wpisanego na listę UNESCO.

Niezwykła historia jego budowy jak i perfekcja konstrukcji szachulcowej oraz wspaniałe wykończenie wnętrza urzekły nas.

 Drugiego dnia, po noclegu we Wrocławiu udaliśmy się do Katedry św. Jana Chrzciciela na Mszę Świętą. Modliliśmy się przed cudownym obrazem Matki Bożej Adorującej.

Deszcz pomieszał nasze plany. Zamiast poznawać Wrocław zajechaliśmy do Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich – największe miejsce pielgrzymkowe na Śląsku związane z kultem maryjnym. A więc tym razem od Jezusa do Maryi. Był to dzień odpustu parafialnego, trafiliśmy na Nieszpory i razem z Maryją i parafianami zawierzaliśmy siebie, parafię, wspólnotę, ojczyznę i świat cały.

Chwała Panu!